Pińczowskie Zaduszki Jazzowe w przyszły weekend
Jazz maluje się kolorami jesieni a Ponidzie pozwala pokazywaćje w całej palecie. Już wkrótce, po raz 21., muzyka improwizowana wypełni przestrzeń zabytkowego Belwederu w Pińczowie. Tym samym Zaduszki Jazzowe wkraczają w nową dekadę. Najbardziej prestiżowe wydarzenie jazzowe na Ponidziu to nie tylko gwiazdy światowego formatu, ale i niezwykła atmosfera miejsca, którą doceniają słuchacze.
Tegoroczna edycja festiwalu odbędzie się od 24 do 26 października a otworzy jąwyjątkowy projekt słowno-muzyczny „Tyrmand”. To propozycja dla fanów teatru i muzyki improwizowanej oraz ukłon pińczowskiego środowiska twórców dla nietuzinkowej postaci polskiej kultury, pioniera i propagatora jazzu – Leopolda Tyrmanda. Aktorzy Teatru Ciut Frapującego przypomną fragmenty „Dziennika 1954” a pińczowscy muzycy: Szymon Ziółkowski i Anna Rutkowska zilustrują go dźwiękiem.
25-go października (w sobotę) rozpoczną się tradycyjne, jazzowe sesje. Jako pierwszy zaprezentuje sięquintet Marka Bałaty –najświetniejszego polskiego wokalisty jazzowego. W programie quintetu znajdą oryginalne jazzowe kompozycja Marka Bałaty, do słów Deborah Brown, Edwarda Stachury czy Jamesa Joyce’a oraz własnych, gdzie dużo miejsca zajmuje improwizacja wokalna oraz instrumentalna jego wybitnych partnerów muzycznych. Pojawią się również piosenki Niemena w wyjątkowej interpretacji.
Drugim z koncertów sobotniej części festiwalu będzie absolutny wulkan energii – Reunion Band feat. Greg Osby– autorski projekt fantastycznej perkusistki Doroty Piotrowskiej. Spotkanie kultur, mistrzostwo jazzu połączone z różnorodnościąświata – tak po krótce można opisać to, co czeka nas w Pińczowie. Ten międzynarodowy kolektyw, złożony z artystów z USA, Polski, Libanu i Kuby, tworzy unikalną przestrzeń dźwiękową, gdzie jazz staje się uniwersalnym językiem porozumienia.Wybitny skład, w którego centrum usłyszycie jednego z najbardziej wpływowych saksofonistów współczesnego jazzu – Grega Osby’ego.
Dla tych, którzy będą chcieli więcej, dla tych którzy chcą poczuć pińczowski klimat spotkań w kulturze, tuż po koncertach zapraszamy pod poziom, do podziemi. Tu, około godziny 21:30, otworzymy wystawę Pawła Olchawy „Przestrzenie fantazmatów” i oddamy przestrzeń dla tych, którzy chcą bawić się i dzielić muzyką. Otwarta scena czeka na amatorskich i profesjonalnych muzyków, którzy lubią spontaniczne granie.
Niedzielny finał Zaduszek Jazzowych to muzyczne odwołanie sięwybitnej postaci polskiego i światowego jazzu – Krzysztofa Komedy. „Tribute to Komeda” to hołd dla twórczości Krzysztofa Komedy, ubrany w nowe aranżacje – pełne świeżości i jazzowej elegancji. Wybitny pianista Andrzej Jagodziński wraz z Trio i zaproszoną wokalistką– Agnieszką Wilczyńską– podjął się nowej aranżacji utworów Komedy do słów m.in. Osieckiej i Młynarskiego. Efektem jest projekt łączący finezję, improwizację i emocjonalną głębię. Jagodziński to legenda polskiej sceny – laureat Fryderyków, twórca kultowej płyty „Chopin”, koncertujący na całym świecie, od Bombaju po Carnegie Hall. Agnieszka Wilczyńska to jedna z najciekawszych polskich wokalistek jazzowych, wielokrotnie nagradzana i ceniona za delikatność i klasę. Ten koncert to spotkanie wyjątkowych artystów, mistrzowskich aranżacji i ponadczasowej muzyki – prawdziwa perełka dla melomanów.
Przed nami czas wypełniony improwizowanymi dźwiękami, które pozwalają nam docenić magię miejsca i kultury w najlepszym wydaniu!
Patronat honorowy nad 21. Zaduszkami Jazzowymi w Pińczowie sprawuje Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Pani Marta Cienkowska oraz Burmistrz Miasta i Gminy Pińczów Włodzimierz Badurak.
Bilety do nabycia w sekretariacie Pińczowskiego Samorządowego Centrum Kultury oraz poprzez serwis biletyna.pl.