Jubileuszowy Koncert Pamięci Jana Góreckiego – Noc pełna magii i muzyki
W malowniczym kwiecistym otoczeniu pińczowskiego amfiteatru odbył się wyjątkowy jubileuszowy 25. Koncert Pamięci Jana Góreckiego. Pod tytułem „Od Nocy do Nocy aż po Noc”, to niezapomniane wydarzenie zgromadziło miłośników muzyki filmowej, serialowej i musicalowej. Strauss Ensemble pod batutą Artura Jaronia dostarczył niepowtarzalnych emocji, prezentując najpiękniejsze melodie, które na długo pozostaną w sercach słuchaczy.
Na uroczystość przybyli przyjaciele i znajomi zmarłego muzealnika, jak również wielbiciele opery. Wszyscy wspominali Jana Góreckiego jako niezwykłego człowieka, który wnieść swój niepowtarzalny wkład w historię miasta.
Justyna Dziadek, dyrektor Muzeum Regionalnego w Pińczowie, podkreśliła wieloletnią pracę Jana Góreckiego w muzeum, a także jego pasję do fotografii i zabytków. Jego umiejętność kaligrafii i zainteresowanie wypisywaniem klepsydr były tylko niektórymi z wielu talentów, które wzbogacały lokalną kulturę.
Swoją obecnością na koncercie zaszczyciła także rodzina Jana Góreckiego, reprezentowana m.in. przez jego bratanka, Jerzego Góreckiego. To wyjątkowe spotkanie było okazją do uczczenia pamięci i kontynuowania dziedzictwa tego wybitnego człowieka.
Artur Jaroń, założyciel zespołu Strauss Ensemble, wspomniał o historii tych wyjątkowych koncertów, które przez 25 lat wraz z zespołem prezentowali w różnych miejscach. W ubiegłym roku mieliśmy okazję uczestniczyć w koncercie „Muzyka na wodzie”, który odbył się na pięknie odtworzonej pływającej kuźni z XIX wieku na pińczowskim zalewie. Tym razem, sceneria amfiteatru nawiązywała do klimatu znanej powieści „Noce i Dnie”, dodając wyjątkowego uroku temu wydarzeniu.
Tegoroczna scena była przyozdobiona tysiącami kwiatów, tworząc efekt, jakby wyszła prosto z filmowego planu stworzonego przez Panią Anetę Krzak z Ogrodnictwa Krzak. Każdy centymetr przestrzeni był bogato zdobiony i przesiąknięty magią natury. Na pierwszy rzut oka, moje oczy zostały wciągnięte w wir kolorów i piękna, które oferował ten raj kwiatowy. Różne gatunki kwiatów wspaniale się ze sobą komponowały, tworząc spektakularny spektrum barw i zapachów. To miejsce było jak zaklęty ogród, w którym czarodziejska ręka Pani Anety Krzak wycisnęła z natury całą jej urodę. Po prawej stronie tego ogrodu (sceny) znajdowała się urocza huśtawka, wyglądająca jakby przeniesiona prosto z wymarzonej filmowej scenografii. Wykonana z eleganckiego drewna i ozdobiona delikatnymi girlandami kwiatów, zapraszała do magicznej podróży. Była symbolem radości, beztroski i chwil relaksu, którymi można cieszyć się w otoczeniu natury w pełni swojej urody podczas koncertu.
Pani Aneta Krzak z Ogrodnictwa Krzak wykazała się niezwykłą wrażliwością i umiejętnością tworzenia prawdziwego arcydzieła przyrody. To miejsce, z tysiącami kwiatów i huśtawką, pozostawiło we mnie niezapomniane wrażenie. Przypomniało to , że nawet najpiękniejsze marzenia filmowe mogą stać się rzeczywistością, zainspirowany naturą, potrafi przekształcić ją w coś magicznego i niezwykłego.
Występy dwóch wspaniałych artystów, Marzeny Trzebińskiej i Marcina Jajkiewicza, porwały serca publiczności i dostarczyły niezapomnianych wrażeń muzycznych.
Jan Górecki był zaangażowany w ratowanie zabytków, w tym kaplicy św. Anny i synagogi, dla której pozyskiwał wsparcie od przyjaciół Żydów pińczowskich. Jego wkład w organizację ponad 20 wystaw autorskich oraz działania na rzecz propagowania kultury i historii miasta pozostaną na zawsze w pamięci mieszkańców.
W czasie tegorocznego jubileuszowego koncertu, mieliśmy nie tylko okazję oddać hołd pamięci Jana Góreckiego, ale także wspólnie cieszyć się z piękną muzyką i magią tego wyjątkowego miejsca. Jego dziedzictwo artystyczne pozostaje w naszych sercach, a kolejne koncerty pamięci będą kontynuacją tego wspaniałego dorobku.
Dzięki tym wydarzeniom, Jana Góreckiego i jego oddania dla kultury, z pewnością nie zapomnimy i będziemy pamiętać go jako niezastąpioną postać w historii Pińczowa.
fot. Piotr Młynek