Dni Ponidzia: Ekscytujące święto muzyki i radości w sercu Pińczowa
Huczne rozpoczęcie obchodów miało miejsce w czwartek na malowniczym wirydarzu pińczowskiego Belwederu, będącego sercem kulturalnego życia miasta. To właśnie tam odbyły się wystawy pińczowian, prezentujące ich fotografie i prace malarskie. Dodatkowo, polsko-słowackie trio Juli Masnicovej zaprezentowało koncert, który ukazał wyjątkową i najcenniejszą cechę pińczowskiej kultury – twórczą aktywność mieszkańców. Magia tego miejsca z pewnością przeniosła się na zgromadzoną publiczność, a wystawy podkreśliły artystyczną duszę miasta.
Piątkowy wieczór był dedykowany muzyce klezmerskiej i bałkańskiej, które dostarczyły ogromnej dawki pozytywnej energii i muzycznego szaleństwa. To właśnie zespół Klezmafour zagrał niezapomniany koncert w wnętrzu przepięknej Synagogi Starej. Jednocześnie ulica Klasztorna zamieniła się w miejsce wspólnego świętowania. Celem tego wydarzenia było nie tylko ożywienie tej części miasta za pomocą muzyki, ale również zwrócenie uwagi na najpiękniejszy pińczowski zabytek, wpisując się w projekt „Muzyka w przestrzeni. Przestrzeń dla muzyki”. Publiczność nie tylko aktywnie włączyła się w zabawę, ale także okazała swoje owacje artystom za niezwykle energetyczny koncert.
Sobota i niedziela to czas, gdy tętniło najbardziej turystyczne miejsce w Pińczowie – nad zalewem. Na stadionie MOSiR zgromadziły się setki pińczowian i gości, którzy mogli wspólnie bawić się z artystami na dużej scenie oraz korzystać z dodatkowych atrakcji. Muzyka serwowana na scenie była różnorodna, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Podczas Dni Ponidzia nie mogło zabraknąć utalentowanych pińczowian, takich jak orkiestra dęta OSP, wokaliści Studia Piosenki oraz goście, w tym Magdalena Paradziej i Michał Mazur, którzy zostali gromko nagrodzeni brawami za swoje muzyczne popisy.
Wydarzenia nie ograniczały się tylko do lądu. Regaty Sunshine Cup Regesta oraz brifing mikrolotowy w Aeroklubie Regionalnym pozwoliły zaprezentować największe turystyczne atrakcje miasta, zarówno dla mieszkańców, jak i dla gości.
Wielkie podziękowania należą się wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tego wyjątkowego święta miasta. Dziękujemy sponsorom, partnerom, stowarzyszeniom oraz patronom medialnym. Dzięki naszej wspólnej pracy udało nam się stworzyć niezwykłą atmosferę podczas obchodów Dni Ponidzia w Pińczowie.
Ten rok przyniósł nam niezapomniane cztery dni pełne muzyki, zabawy i energii. Dni Ponidzia to wydarzenie, które na stałe wpisuje się w kulturalną i muzyczną mapę Pińczowa. Już teraz z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję i nowe artystyczne odkrycia, które z pewnością nas zaskoczą.
fot. PSCK, Alicja Mazurek, Piotr Czerw, Piotr Kucybała